A tam od razu zero. Jest gorsza w piochu i błocie. Ale per saldo - moim zdaniem oczywiście - się opłaca, no i nie każdy lubi jeździć po grząskim.
Każdy sobie tam pompuje, jak lubi, chciałem tylko nadmienić, że można nie kombinować z wkładkami i mlekiem, tak w rowerze, jak i motocyklu.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
|