parę lat temu zjechałem z nieobecnym tu już kolegą ścianę wschodnią od Bieszczad do Hajnówki - bardzo fajne leśne asfalty ale też wbiliśmy się pod parę zakazów bo były w naprawdę dziwnych miejscach - leśny asfalt tylko dla ALP. w myśl zasady, że byle cicho i raz dwa to nikt nie zauważy. nie wiem jak jest teraz ale pewnie coraz z tym gorzej.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|