O ile pamiętam że studiów i z pracy z prof geodezji przy pomiarach, , geodeta pracuje w imieniu państwa i za żadną flaszkę nie przesunie granicy, bo się po prostu podłoży. Tam gdzie geodeta wbija, tam ma być. Opcjonalnie weźmiesz prywatnego geodetę z uprawnieniami, który sprawdzi pierwszego
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
|