Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.08.2023, 08:45   #1
$zwagier
 
$zwagier's Avatar


Zarejestrowany: May 2023
Miasto: Ostrołęka
Posty: 156
Motocykl: RD07
Przebieg: Tak
$zwagier jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 10 godz 28 min 43 s
Domyślnie Pogadanka o olejach i malowaniu XRV

Cześć. Chciałem poruszyć dwie kwestie jak w tytule.

Na rynku mamy dużą gamę olei, droższych i tańszych, mniej lubianych i tych lepiej lubianych. Jakie marki lubicie (?) a do jakich macie zastrzeżenia?
W poprzednim moto (jajko - przebieg 50kkm) porównałem sobie trzy oleje. Motul, Eneos oraz Valvoline.

* Na motulu 5100 (półsynt) zrobiłem może z 2-3 tyś km, silnik chodził jak ciągnik, trochę łykał też oleju. Zraziłem się bardzo to tej marki chociaż do starego dyzla w aucie leje i jest dobrze.

* Eneos (półsynt), trochę poprawiła się kultura pracy silnika(?) albo efekt placebo, pobór oleju skończył. Ceny nie pamiętam w porównaniu do motula, ale chyba jakoś bardzo się nie różniły ceną.

* Valvoline dokładnie Durablend (półsynt). Na nim jeździłem do końca, silnik chodził fajnie, nie brał oleju i cena ciekawa, 3 dyszki tańszy od poprzedników.

Teraz się przesiadłem na AT 94r, na szafie 50tyś też mi pykło nie dawno ale raczej drugi raz Moto ma ponad 150tys nalotu, poprzedni właściciel wlał fuchsa silkolene pro 4 10w40, syntetyka. Silnik nie pobiera oleju. Kolor nawet trzyma więc w kondycji jest dobrej obstawiam. Lubię nieraz pojeździć agresywniej i pytanie czy lać dalej 10w40 czy może spróbować 10w50? Jakie macie odczucia na innych olejach i gęstościach?

Kolejna sprawa, w zimę chce się wziąć za malowanie AT. Niżej wrzucę fotkę z malowaniem Rothmans, są gdzieś dostępne te malowania? Orientował się ktoś kiedyś gdzieś czy jest to w sieci?
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 363863674_1243943976191738_1566789550329309448_n.jpg (142.4 KB, 11 wyświetleń)
__________________
"Marzenia dziecka mają skrzydła, a marzenia mężczyzny mają koła"
$zwagier jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem