Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.08.2023, 11:27   #228
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,324
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 2 godz 8 min 8 s
Domyślnie

Az dziwie sie ze nigdy nie wypowiedzialem sie w tym wątku.


SAM_1688.JPG

Polski namiot Marabut Poligon 2 (w wersji lekkiej z aluminiowymi pałąkami).

Typowe iglo. Konstrukcja samonosna czyli bez szpilek bedzie stał, ale wtedy nie nadaje sie na deszcz. Ale mozna rozlozyc na betonie czy asfalcie. Sypialnia zintegorwana z wierznchnia warstwa. Czyli bez problemu mozna rozbijac w deszczu. Zielony maskujacy kolor w sam raz na dzikie noclegi. Mala dwojka w sam raz na jedną osobę.

TEST DLUGO DYSTANSOWY NA PRZESTRZENI 17 lat (siedemnastu lat słownie).

2005r. Zakup namiotu. Namiot poszedł na 2 tyg na szlak główny beskidzki wprzyczepiony do plecaka.
2006 wyprawa autostopowa po polsce z namiotem.
2006. Cezet 350 wyprawa na Ukrainę. 2 tyg.
2007 Cezet 350 wyprawa na Skandynawię 2 tyg. Namiot kilka razy byl rozstawiany i skladany w deszczu. Sprawdzil sie na medal!
2008 Cezet 350 wyprawa do Maroka 3 tyg. Dodatkowo w czasie swietnosci Cezet namiobt byl uzywany na wszelakiej amsci zlotach.

2008 Wypad szkalkiem na Orle Gniazda z plecakiem

2011 wyprawa piesza 37dni z plecakiem. Caly miasiac skladania i rozkladania namiotu przy wedrowce po polsce.

2013 Transapl Rumnunia
2014 Transalp Rumunia II

2015 wyprawa Seatem Marbellą na kempingi na CHorwacji pod namiot.
2017 Cezet Chorwacja

2018 Skuter Bałkany
2019 Skuter Bałkany II

2022 Motorowerem po Bałkanach

Nie wspomne na ilu był zlotach i spotach przez tyle lat.


Stwierdziłem ze kupię namiot jak sie rozleci ten. Nigdy go nie impregnowalem. W tym roku spalem nim na d eszczu w Macedonnii. I trzyma sie dzielnie :-) Na bank ma kilka dziur od spodu od kamieni czy patykow. Ale to sa jakies mikro dziury i nigdy sie mi tego nie chcialo łatać. Pamietam raz deszcz we fracji na kempingu oberwanie chmury. Caly kempoing zamienil sie w staw ale namiot wtedy byl nowy wiec nic sie nie wlało do srodka. Jedynie co mi przeszkadza po tylu latach to to ze wewnetrzna warstwa zżółkła i martwe insekty porobiły odbarwienia i nie ma tego jak wyczyscic. W systuacjach awaryjnych rozkladalem namiot na asfalcie/parkingach wiedzac ze nie ebdzie deszczu. Namiot ma maly przedsionek w sam raz na zostawienie butów. Ma dwa wejscia wiec mozna wentylować ;-) Wejscia maja dwie moskitery wiec w cieple noce jest wentylacja. namiot sie stawia bez linek i sznurków. Tylko 4 gwodzie lub sledzie.

Musze kiedys policzyc ile nocy w nim spedziłem.
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem