Podaję prawdopodobne rozwiązanie zagadki: linka ręcznego.
Sprężyna odbijająca ręczny była zbiodegradowana, ręczny nie odbijał szczęk do końca.
Teoria jest taka, że dopiero nożny hamulec kasował luz na dźwigni ręcznego i przez to się zapadał. Koło domu miałem jeszcze sytuację że jedno koło z tylu zaczęło mocno obcierać i zrobiło się gorące z jednej strony gdzie sprężyna była zastana i nie odbijała. Koło po podniesieniu kręciło się strasznie ciężko.
Teraz po wymianie wydaje się wszystko ok.
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk