Paweł, nie żartuje. DT 125 30 koni może mieć jeśli domalujesz na zbiorniku z 18.
Masa detka to bodaj 130kg. Ale jest wąski i poręczny. W dodatku pancerny i tani w eksploatacji (oraz w ew. remontach). Fakt że do dynamicznej jazdy trzeba go kręcić powyżej 5tyś (a najfajniej przyspiesza w zakresie 7-8tyś). Na tor DT wjedzie, ale ani zawiasu niema wyczynowego, ani mocą odpowiednią nie dysponuje.
Wadą (lub zaletą dla niektórych) jest charakterystyka silnika 2T, zaletą dosc duża moc jak na NIEWYSILONE ENDURO klasy 125ccm.
Minusem przy jeździe szosowej jest też niewygodne siedzenie (podobne jak w afri), ale znowu dzięki temu że jest wąskie to jest bardziej poręczny w terenie.
Jak będziesz w Krakowie to zapraszam, sam sprawdzisz jak to jest na takim rowerku :-)
Pozdrawiam
newrom
__________________
RD07 & DRZ
|