Jak jest gwarancja to bym próbował zgłosić reklamację. Jak już nie ma- to idzie to samemu łątwo zrobić, bo masz wersję rozkręcaną a nie nitowaną, czy wręcz zgrzewaną.
Niestety jakość tych kominów jest taka sobie- i dotyczy to nie tylko podróbek ale i markowych wyrobów jak arrow. Miałem gpr-a w trampku. Nowy, z homologacją, kupiony za chore pieniądze. Po dwóch sezonach i przebiegu niecałych 10 tyś km było to co i u Ciebie na zdjęciu- przedmuchy z miejsca łączenia blach. Co gorsza chyba się po tych dziesięciu tysiącach km częściowo wypalił w środku, bo zaczął być wyraźnie głośniejszy. Takiego arrowa kiedyś kupiłem razem z XT-kiem. Był okrutnie głośny i jak go rozkręciłem to się okazało, że w środku nie ma już wcale wygłuszenia.
|