Witam,
Miałem pisać w innym temacie ale może lepiej założyć nowy
Szukam inspiracji na własnej roboty podnośnik - myślałem o hydraulicznym. Nie wiem czy same wysięgniki czy śruba rzymska? Coś takiego co będzie równo z podłogą, o wymiarach 200 na 100 powiedzmy. Stalowy blat i konstrukcja. Motocykl stawiam na jakieś może kiwaczce i siup do góry. Robił ktoś takie coś? Mam jakieś pomysły ale z chęcią posłucham mądrych.
Stal mam, kątowniki czy płaskowniki mam. Nie mam hydrauliki. Mam kompresor który może mi pomóc.
Będę wdzięczny za inspiracje i ogólną dyskusję
W końcu muszę się zabrać za remont mojej "królowej"
Kamyk