na takie paprochy spokojnie styknie Ci siatkowy filtr jaki jest często we wlotach do myjek, lub możesz taki zakupić i nie przesadzaj z tym filtrem mechanicznym.
woda w beczce sedymentuje /trudne słowo
/ i zanim jej użyjesz to syf /typu krzemiany jakieś/ osiądą już dawno wcześniej na dnie.