Bardzo ładny wątek i pomysł. Będę czytał i doklejał nasze lokalne ruiny.
Na szczęście znajdują się ludzie z pieniędzmi lub pomysłem, a czasami posiadający oba te walory i powoli niektóre miejsca podnoszą się z sukcesem ze zgliszczy.
Przykład obecna /Jeleniogórska/ Kotlina Zamków i Pałaców z chyba najpiękniejszym pałacem i założeniem parkowym w Wojanowie - można obejrzeć w necie bo dzisiaj tam nie pojadę po zdjęcia.
W pałacu w Wojanowie można było dowolnie myszkować i wyjść na dach jeszcze w roku 1994 - zegar wieżowy był rozebrany a obciążniki kamienne odcięte od mechanizmu leżały w piwnicy spuszczone szybem.
Niestety niektórych miejsc już nie uda się uratować a na 'moim' Dolnym Śląsku co druga wiocha miała jakiś pałacyk
M