C.D
Poza corocznymi filtrami i olejem nie wiele sie działo. Była na serwisie u PKSa gdyż nie potrafiłem sobie poradzić z łupaniem w wydech. Wymieniłem wszystkie usczelki wydechu. ALe łupało nadal. PKS załatwił temat nowymi krućcami gaźników. Przy okazji wymienił też czujnik sprzęgła a ja wymieniłem czujnik luzu bo stary juz się czasami zawieszał.
2020/21 Czarny Czarownik przygarnął tylny amortyzator na serwis oraz ulepszenie poprzez montaż zaworka.
Mając wszystko rozebrane wymieniłem uszczelniacze w prolinku. Naszczęście łozyska były w stanie idealnym wiec tylko je umyłem i złozyłem na nowym smarze.
DO tego doszedł nowy napęd DID 525 wliczając w to wklejenie zębatki w celu zatrzymania zużycia wałka. CO i tak chyba nie miało miejsca przy moich mizernych przebiegach.
Nowy OEM ślizg łańcucha na wahacz.
Zaślepka nakrętki wahacza od Ronin78 (weszła idealnie i pasuje cudnie)
C.D.N
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991
|