Pensjonat spoko. Duży obiekt. Na parterze sklep spozywczy, a na piętrach pokoje. Motorek jest parkowany w "bramie" i zamykany na noc.
Plan na dziś. Lajtowo. Forteca w Bełgoradniku. Z rana turystów jeszcze niewiele. Forteca jak forteca. Taki mały gród - zameczek. Trochę kamieni, fajne widoki ze szczytów. Parking dla motorków gratis :-)
IMG_20220619_100314.jpg
IMG_20220619_102027.jpg
IMG_20220619_103253.jpg
Na wylocie miasta tankowanie. Tankuje się kilkoro motocyklistów z Niemiec na ścigach. Chwalą się ze dojechali tutaj w dwa dni. Pytam co zwiedzali po drodze a CI - że nic
Droga nr 1 na Widyń. Z delikatnych pasm górskich lecę zakrętami w dolinę Dunaju. Muzyczka gra sobie grajek mp3 w słuchawkach. Poezja. Z daleka widzę rozlewający się Dunaj. No poezja szczęścia.
IMG_20220619_121453.jpg
Ta droga nr 1 przed Widyń to katastrofa. Mam tego 20 km. Szeroka i równa krajówka - ale pełno tirów. No trzeba przecierpieć te 20 km.
Widyń. Przedpołudniowy skwar. Jest obiad w restauracji. Spader po centrum.
IMG_20220619_131103.jpg
IMG_20220619_131108.jpg
Ale skwar więc ludzi mało.
Synagoga w remoncie, a ponoć warto zwiedzić.
IMG_20220619_133955.jpg
W Cytadeli nad Dunajem kręcą Koronę Królów.
IMG_20220619_135428.jpg
Samo miasto to taki mix. Niby socjalizm, Niby stare kamienice. No ale trzeba kończyć Bułgarię i wskakiwać przez Dunaj do Rumuni!
IMG_20220619_131900.jpg
IMG_20220619_132135.jpg