Cytat:
Napisał delirium
no nie wiem, bylem ogladąć w salonie BMW też w krakowie i wszystko wysprzedane...
|
Siedzę w tym rynku zawodowo od nastu lat. To , że u Dobrzańskiego czy u Kusa nie widziałeś samochodów, to świadczy o dwóch sprawach. Pierwsze to, to że w kryzysie samochody sprzedają się tylko Premium, bo bogatego zawsze będzie stać. Wola wydać pieniądze na samochód niż patrzeć jak inflacja im to zjada, przynajmniej pochwała się nowa fura. Dwa, samochodów nie widziałeś bo dostępność jest mała, a każdy handlowiec to wykorzysta i powie, że się wyprzedały. Co ma powiedzieć, że na nowy samochód klient ma czekać 1,5 roku?
Taka prawda o pustych salonach. Wejdź do marek popularnych i dzisiaj są samochody (w odróżnieniu od zeszłego roku), tylko popatrz na cenę. Corsa, Fiesta , C3. Yaris - za 90000 zł? Kto prywatnie to kupi jak, przez pół roku węgla szukał?
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka