He he he... ja też razu jednego przestraszyłam się kałuży na szutrze
, zahamowałam jak ci...pa przednim hamulcem i tak walnęłam swoim GS-em, że myślałam, że połamałam miednicę... na szczęście złamań nie było ale po tym upadku rozpoczęły się dość poważne problemy z kręgosłupem i po ok pół roku skroili mnie od tyłu
na Szaserów... wycisnęli moją przepuklinę i przez to chyba zrobiłam się krótsza o 1 cm... no bo chyba nie ze starości
?
chyba
he he he...
nie mogę powiedzieć, że jestem miękka faja bo to jest akurat powiedzenie 7Grega... chociaż nie mogę znaleźć na to innego określenia
uściski dla Was kobitki