motor jak motor ale fotoreporterka
![Smile](images/smilies/smile.gif)
, franek tylko powiedz jakie ma zadanie ten wynalazek 400cmi 130kg to za mało , ważyłeś
Nie rozumiem o co Ci chodzi .... Jaśniej napisz
to, albo jak idzie wyciąganie i podnoszenie tego potwora bo rozumiem że to
prawie superenduro ale mimo wszystko na osprzęcie nie oszczędzałeś (ile za amora dałeś
Amorek kosztował -600 euro na yebau .Cena katalogowa coś około 1100 euro
Pokrętełko po prawej to siłownik. Pokręcajac ściskasz lub popuszczasz sprężynę amora w zależnosci od ciężaru ( z kuframi, bez kufrów)
aaaa... Przycisk po prawej to guziczek do zapalania .Chyba o to Ci chodzi...
Koszt budowy moto około 5 tys euro