Co się dzieje, to już 220V jest zabronione bo zabija. Tyle lat wszyscy stosowali i było dobrze a tu nagle mordercze 220V atakuje?
To może zamiast 12V lepiej 6V , albo na baterie 1.5V.
Jakaś paranoja się wkrada.
Mygosiu , dalsze czytanie może cię porazić, choć nie prądem
Aaaa zapomniałem o świeczce , nie ma prądu......ale zaraz zaraz przecież może podpalić dom/mieszkanie.
Mygosiu proponuję po ciemku i bez wentylacji , będzie najbezpieczniej.
No tak tylko można się po ciemku poślizgnąć....
Chyba zrezygnuj z łazienki.