Możemy pitolić bez końca. Tak jak już pisałem najlepiej przejść samemu każdy etap roweromanii i w końcu kupić docelowy sprzęt. Mi jak wróciłem na górala zajęło to 6 sezonów i 3 swoje rowery. Kilkanaście innych mocno przetestowanych. Nikt nikomu nie powie, że ten czy tamten będzie dla ciebie najlepszy. Najważniejsze to odpowiedzieć sobie czego chcesz i co chcesz na tym robić. Prawda z drugiej strony o której nikt w sklepach nie mówi. Jak nie masz formy i nogi to na każdym nawet najlepszym rowerze będzie źle i ciężko. Jak już zrobisz formę i złapiesz technikę w terenie to docenisz lekką i sztywną ramę karbonową, lekkie i sztywne koła czy top zawieszenie, które wybiera wszystko idealnie już przy małych nierównościach i prędkościach. Zacznij od tego na co cię stać i to co ci się podoba. To już połowa sukcesu. Rockrider na początek to rozsądny wybór. Dobre warunki gwarancji w deku. Pojezdzisz sezon i sam stwierdzisz czego ci brakuje i czy jest sens w ogóle coś zmieniać. Powodzenia.
Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
|