Udało się ruszyć z domu około 15 i już wiem że nieprędko skorzystam z tzw zakopianki, wracać będziemy każdą inną drogą, ale nie tzw trasą Chyżne Kraków. 320 kilometrów i 6% baterii a ładowarka do której jechaliśmy jeszcze nieodebrana. Swoją drogą nie wiem jaki cel przyświecał programistom z ABRP aby kierować na taką ładowarkę. Słowacja mogłaby być piękna gdyby nie ciężarówki jadące przez Kremnicę, pewnie też kierowali się na Sarajewo i nie używali autostrad. Na szczęście obok szarej ładowarki była taka która działała i podładowałem się na tyle, aby dojechać do hotelu Central w Nitrze. Wprawdzie miało być Komarno ale w Nitrze trafił się nocleg z prądem to do rana natoczę do 100% wolnym prądem. Jutro pewnie wylądujemy już na miejscu, mam nadzieję że prądu nie zabraknie.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|