Z ciekawostek, to jeszcze były odcinki z zawodów EWS
https://www.enduroworldseries.com Powoli da radę w miarę bez problemu przejechać, pełnym ogniem to już nie bardzo.
Transalp tradycyjnie kończy się nad jeziorem Gardą, zimnym jak górski strumień. Kąpiel obowiązkowa, inaczej transalp nie zostaje zaliczony :-)