Co do tras to jak to bywa z wojskiem trochę pokrzyżowało plany, bo kilka dni przed rajdem rozlokowali się na naszych OS. Dlatego część odcinków musieliśmy powtarzać.
Co do zeszłego roku to niestety nie ma co liczyć na taką formułę z jednego prostego powodu nie każdy z uczestników potrafi się zachować odpowiednio.
W zeszłym roku Tomka telefon puchł od skarg lokalesów.
Będziemy szli na pewno w kierunku zamkniętych terenów jak poligony itp.
Potrzebuje jeszcze więcej waszych odczuć i uwag, bo w najbliższy weekend robimy z Tomkiem podsumowanie.
Zastanawiamy się co dalej w jakim iść kierunku.
Każda uwaga zwłaszcza krytyczna jest na wagę złota...
|