Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10.10.2009, 21:31   #7
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

Nie ma twardszego afrykanera niż Giziu, który wywalił 1000km na zlot w Bieszczadach kto był, ten wie
Mi też się zdarzało wrócić na raz z Bałkanów jesienią w deszczu na raz 1300km do domu, ale to był MUS !! i potem przez tydzień jeździłem tylko autem.
A to ma być zlot, czyli przyjemność a nie MUS. I jak by lało, to możesz uważać że zmiękły mi już poślady, ba jestem po prostu mięczakiem, ale bym się nie wybrał jak by miało lać nigdzie 300 czy 500km w jedną stronę przy zbliżającej się aurze. Jeden Wielki twardziel, na zlot w Afryce przyjechał autem kto był też wie

Ale do meritum. Faktycznie zgrać 300 osób to już mało realne, nie wspominają że jest nas już 1600
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem