A propos jeszcze FV.
Mam na dachu trzy jakieś panele, które deweloper założył, aby pewnie mieć lepsze świadectwo energetyczne dla domu
Plus taki, że "patrzą" na południe.
Jak słonko świeci zimową porą to mam zasadniczo zerowe zużycie przy lodówce, routerach, kompach i pracy z domu i czasem udaje się coś nawet oddać do sieci
, choć umowy eksportowej nie mam.
Choć i tak widać, że EV to główny użytkownik energii w naszym domu: