To jest jakaś porażka z tymi kierunkami.
Kupujesz nowe moto za grubą kasę i okazuje się, że dla jakiegoś bezwartościowego bajeru w stylu świecące kierunki (które mi osobiście przeszkadzają) będę się borykał z diagnostą który musi coś naciągać aby mi pomóc jeździć legalnie homologowanym pojazdem.
Co z prawem konsumenckim ?
Może należy pojechać wcześniej niż 3 lata na przegląd którego motocykl nie przejdzie z powodu niezgodności z przepisami.
Potem do Hondy i prośba o doprowadzenie motocykla do stanu zgodnego z polskimi przepisami dając pismo do wiadomości urzędu który homologował pojazd.
Jak coś nie tak to rzecznik konsumenta i tyle.
Wywaliłem worek kasy i mam teraz mieć problem bo być może ktoś dał w łapę w urzędzie w którym homologuje się pojazdy ?
To jest albo niedokształcenie diagnostów albo bubel w postaci wadliwie zaakceptowanej homologacji.
Jeśli tak jest to honda powinna przeprowadzić akcję serwisową i doprowadzić wszystkie sprzedane CRF do stanu zgodnego z prawem.
Oczywiście o ile faktycznie jest to stan niezgodny z prawem a nie błąd diagnosty.
|