Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.11.2021, 09:29   #46
El Kowit
Banned


Zarejestrowany: Jul 2021
Miasto: Świat równoległy
Posty: 766
Motocykl: Wrublin 300KM
El Kowit jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 dni 9 godz 32 min 12 s
Domyślnie

Bohunie, haczyk polega na czym innym. "Kręcenie" mostu odwróconego załatwia reduktor od Gelendy, który kręci w drugą mańkę.
Wic w tym, że tylny most - jakikolwiek, nie ma kuli, co po prostu uniemożliwia skręcanie

Czarny, Lublin ma blokadę fabryczną Jest nią ręczny

W moim przypadku reduktor (z napędem tylko na tylną oś) robi turystyczną robotę.
Luknuj, jak tu sie męczył Golf, bo nie miał jak wziąć rozpędu:



Lublin na reduktorze, przeładowany - bułka z masłem.

Do takich harców reduktor tez jest niezbędny:



Nie dożynasz sprzęgła i zawieszenia.

Edycja:
Czarny, przedniego mostu używasz bardzo rzadko.
Więc nie przejmowałbym się zbytnio problemem. Ostatecznie w Lublinie widziałbym to tak, że biorę tylny most oryginał i kombinuję z kulami. Znaczy elegancko je przespawać albo próbować dopasować most. Honkerowski jest węższy.
Bikini twierdzi, że patrolowy powinien być dobry.
Nie mierzyłem, nie wiem.
W rozwiązaniu Bikiego można by się pokusić o konwersję całości czyli całego układu napędowego, łącznie ze skrzynią i silnikiem. Kwestia długości wałow, to banał, chociaż akurat myśmy się na tym zdrowo przewieźli.
El Kowit jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem