Po pierwsze to czym nakładasz i czym głaszczesz szpachle? Ja używam małej pacy metalowej do nakładania i dużej szpachli fasadowej do wyrównania.
Po drugie to nie jedna warstwa a dwie. Pierwsza jest wyrównująca, a dopiero z drugiej robisz ideał do lekkiego przeszlifowania.
Nigdy nie nakłada się punktowo, bo nie jesteś w stanie tak tego zeszlifować, żeby nie było widać tego miejsca. Szpachluje się całą powierzchnię.
|