Z tego co się zorientowałem, są różne rodzaje tych solarnych systemów.
Jedne leżą jak fotowoltaika na dachu i rurami glikol czy inny czynnik, transportuje ciepło do baniaka, który stoi wewnątrz budynku. Te są dość drogie. Ale pewnie bezpieczne jeśli chodzi o zamarznięcie.
Drugim rodzajem są układy bardziej kompaktowe , gdzie beczka jest bezpośrednio nad rurami które grzeją, tutaj też są wersje ciśnieniowe i bezciśnieniowe gdzie jedna rurka wystarcza by wpiąć to w instalacje domową . Nas jest 2+1 więc myślę 100 l wystarczy. Lubię proste rozwiązania, więc ten z beczką na zewnątrz mi się bardziej podoba i cenowo i czasowo podczas montażu. Tylko pytanie na ile skutecznie to działa?
|