Cytat:
Napisał Rozi73
"Rozwiązanie jest proste: powinniśmy kupować sobie polisę tylko na te miesiące na które chcemy i za to płacić."
Przecież tylko za te miesiące płacisz...
Panowie w "czarnym garniturku" policzyli sobie szkodowość i im wyszło że musisz zapłacić tyle to a tyle /rok by to się im opłacało.
Rozbijanie tego na m-ce nic Ci nie daje - co za różnica czy płacisz 400zł./rok czy 400,00zł. za maj-październik
|
źle mnie zrozumiałeś , skoro 150 pln płacę za cały rok to za pół roku chcę płacić 75. Nie potrzebuję ubezpieczenia motocykla na cały rok.
Poza tym także przychylam się do pomysłu aby ubezpieczany był kierowca nie pojazd. Skoro jeżdżę bezszkodowo to co za różnica jakim sprzętem?
Wiadomo , że chodzi o kasę TU to nie organizacja charytatywna i muszą zarabiać i tacy jak ja bezszkodowi kierowcy dostają po dupie przez szkody innych. Sprawiedliwości nie ma , nie było i nie będzie