Ja bym tylko nieśmiało zauważył, że człowiek amerykański ma nieco inne pole widzenia niż europejski.
Samochody ważące po 2,5t i chlejące 30l/100km to zwykła multipla dla jankeskich braci. Stąd też fakt, że taki Harnaś leży na wadze ze wskazówką na, bagatelka, 250kg robi niezbyt duże wrażenie. Tym bardziej, że właśnie GSy mają podobnie, a najbardziej przeceniony i marketingowo wyżyłowany motocykl ostatnich dni jakim dla mnie jest V85TT z bezpłciowym silnikiem i mocą dwóch rowerów waży coś koło 220kg.
A to właśnie ich rynek jest kluczowy dla H-D a nie jakiś polski ład.
No i patrząc realnie to nie jest segment wbłociezapierdalaczy.
Czuwaj.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
"Co mnie obchodzi gdzie jadę... Grunt, że wiem gdzie byłem!"
|