Tak pokaże "cos" więcej, najgorsze co mnie wkurza to że przez takie historie powstają legendy o awaryjności pomarańczy. Lepiej się nie brać za naprawy gdy wychodzi ze zamiast naprawiać się psuje. Inna sprawa jeśli przy IMO była taka nieskromną rzeźba to co się działo z tym motocyklem?
Termin w serwisie na marzec to jakiś ponury żart
|