Taki słup ma jeszcze tą zaletę, że możesz go postawić za każdym razem w innym miejscu na całej "przyśrodkowej" długości belki co praktycznie niweluje do minimum ewentualną kolizję z gabarytem, który pod wiatą chcesz trzymać - podstawa, czyli element rozkładający nacisk wcale nie misi być kotwiony na stałe w jednym pkt. Nie wiem czy było w temacie ale przyjmij możliwie największy akceptowalny dla Ciebie spadek/kąt dachu bo to on -o ile dobrze rozczytałem przedstawiony szkic- będzie determinował w znaczącym stopniu nacisk na belkę.
|