No to ja nie wiem, nie widzę podróżowania trialami po Jurze - to jednak głównie długie szutrówy lub piaszczyste lasy, taki lajt adv z "momentami". Chyba, że chcecie wjeżdżać w jakiś rezerwat, gdzie oczywiście jest więcej skał i tras pod triala, ale z tym nie chcę mieć nic wspólnego
Przy okazji mały apel - aktualnie jest okres rozrodczy u zwierząt (gody i porody), więc bardzo proszę ograniczyć jeżdżenie w głębokim lesie, żeby nie płoszyć zwierząt w tym wystarczająco stresującym dla nich momencie