Bardzo lubię te przeróbki ale nie potrafiłem jej znaleźć może bardzie łopatologicznie je podaj. Wracamy do ID.3 i tego jak się sprawuje. Mimo różnych teorii i doświadczeń innych ludzi, mogę się oprzeć tylko na tym czego sam doświadczam. Wiemy że w zimie nie ma zmiłuj się, wydajemy więcej na utrzymanie domu a jak jeździmy w takich warunkach to wydajemy więcej na paliwo i samochód elektryczny nie jest wyjątkiem w tym zakresie. Dziś widziałem że jadę po jajka po moim ulubionych drogach, staram się omijać te na których mógł pojawić się pług. Podgrzałem auto wcześniej i ruszyłem mając ciepło w kabinie. Na takich krótkich odcinkach spalanie średnie jest nawet większe bo nie mamy czasu aby to spalanie wypłaszczyć i pokażę na zdjęciach jak wygląda jazda przy założonej prędkości chyba 70 km/h oraz spalanie w danej chwili. Dalej uważam że ten napęd w śniegu radzi sobie świetnie a jazda to przyjemność. Elektronika pomaga nam ruszyć gdy gdzieś utkniemy a gdy tylko samochód ruszy to zatrzymać go może tylko hamulec.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|