Wątek
:
Dryndą po krzaczorach
Wyświetl Pojedyńczy Post
31.01.2021, 19:55
#
785
kristoch
Zarejestrowany
: Aug 2016
Miasto
: Wrocław
Posty
: 1,036
Motocykl
: CRF*00L
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Dziś było pięknie. 50km po śniegu dało mi w kość i po puchu lub lekko schodzonym śniegu to bez prądu powoli się jedzie. Za to o dziwo obyło się bez gleby, choć kilka razy przednie koło już szło bokiem - dobry bieżnik, 2,6” i niskie ciśnienie 1,1 bara bardzo pomagają. Od tygodnia, pierwszy raz jeżdżę na mleku i jak na razie super.
kristoch
Zobacz publiczny profil
Odszukaj więcej postów napisanych przez kristoch