Miałem owczarka niemieckiego co zima nauczył się przechodzić po śniegu przez płot betonowy 3 przeslowy. Śnieg topniał a on się sam uczył skakać. Na wiosnę cwana bestia bez rozbiegu przeskakiwala cały płot. Potem był taki cwany, że czekał aż zgaśnie światło w domu i tylko było słychać jak się płot zatrząsł. Dołożony drut kolczasty nie pomagał. Niestety nocne eskapady na wieś skończyły się śrutem od myśliwego z ambony.
Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka
|