Jako że już się nie pcham na ulicę to poradźcie Panowie, czy takie rozwiązanie na liścia 140 kilo ma sens?
Nie mam gdzie trzymać przyczepki po blokiem, na miejscu parkingowym graciarnia na maxa, a wozić dryndę jakoś cza.
Generalnie tesotował ktoś takie rozwiązanie?