Pierwsze co ogarnąłem w tym moto po zakupie , to wyciek spod pompy cieczy. Nawet jest o tym na początku wątku. Ale widzę, że temat cykliczny się robi. Pewnie na parę tysięcy kilometrów wystarczy, tylko wymiana dosyć pracochłonna.
kwestia pocenia się i oleju na płycie: informowałem nowego nabywce u mnie w garażu (ale miałem wrażenie , że mnie nie słucha
) - dekiel od strony sprzęgła. Zdejmowałem ten dekiel dwa albo trzy razy jak czyściłem sitko. I jak to robiłem pierwszy raz to wydaje mi się, że tam była oryginalna jeszcze uszczelka która była grubsza i bardziej elastyczna. Bo mi sie takiej już nie udało kupic , tylko takie cienkie gówniane z papieru. I tam jest delikatne pocenie. Nie dawałem, żadnych smarowideł ani niczego. Tylko nasączałem uszczelke olejem. Pewnie sam byś znalazł ale może zaoszczędzę Ci 5 minut życia.