Bo to marketing - moment obrotowy można mierzyć na kole, osi silnika, albo osi zębatki pośredniej.
Dla przykładu 100kg rowerzysta generuje w max moment obrotowy na osi korbowej aż 167 Nm (masa x przyspieszenie ziemskie x ramię = 100kg x 9,8m/s2 x 0,17m). Ma to jednak miejsce tylko w momencie gdy korby w rowerze są poziomo i rowerzysta stoi na jednym z nich.
Ale 167Nm robi wrażenie. Nie każdy silnik spalinowy tyle wygeneruje.
Jest jeszcze zdolność do utrzymania tego momentu w czasie i przy wyższej prędkości obrotowej...
Jednym słowem każdy mierzy tam gdzie fajne liczby uzyskuje... i nikt nie kłamie 😀.
Dlatego trzeba jeździć, a nie patrzeć w tabelki.
|