Im bardziej grzejesz dom tym punkt rosy jest wypychany na zewnątrz. Jak masz styropian to punkt rosy ma być najlepiej w styropianie a nie w murze. Im mniejsza temp w domu, tym punkt rosy zbliża się do wewnątrz i mir naciąga wilgoci. Jak ogrzewać to na 20 stopni albo wcale, właśnie ze względu na wilgoć. Pogadaj też z innym fizykiem budowli i wyrób sobie sam zdanie. Styropian w domach tymczasowo ogrzewanych jest idealna hodowla grzyba.
Jak domek cały zamarza to nie ma punktu rosy. Jak masz + 5 to on ta wilgoć ciągle nabiera. Lepiej jak zamarznięty ogrzejesz na kilka dni.
W wozie Drzymały mam wszystkie rury wodne owinięte kablem grzejnym. I zamarza wszystko oprócz wody właśnie po to aby jak najmniej wilgoci magazynować .
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
|