Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30.05.2020, 21:24   #8
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie

To może ja też się trochę tu podzielę wrażeniami z jazdy 900 Rally. Zrobiłem łącznie jakieś 1500 km więc pierwsze wrażenia już mam.



Nigdy nie miałem wcześniej Triumpha i Tigery wydawały mi się jeszcze bardziej GS-owe niż sam GS. Jak już gdzieś napisałem, pierwsza przejażdżka T900RP bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Pozycja siedząca jest aktywna, nie tak krzesełkowa jak w NAT czy T700. Asfalt, zakręty, wszystko super. Jak nie 21”.
Z kolei na stojąco, wrażenie jakby cały motocykl był poniżej kolan. Zachęca do powolnej, technicznej jazdy. Jedynie silnik mąci trochę, o czym dalej.
Żeby nie było, silnik jest genialny. Bardzo lekko napędza moto już od niskich obrotów. To dodatkowo potęguje wrażenie, że Tiger jest lekki. No w sumie jest relatywnie lekki bo 201-204 kg (zależnie od źródeł) masy na sucho to jest nieźle.
Powinienem dłużej wychwalać jego zwinność i sprawność w terenie bo w moim odbiorze ani NAT (żadna) się nie umywa, ani T700. Kat 690, którym zrobiłem 9000km w rok był oczywiście lepszy w terenie (146 kg na sucho no i wiadomo - wzorzec duala) ale głównie za sprawą genialnego WP XPlor bo już wysokość siodła czy środek ciężkości nie były tak super. Tiger strasznie pozytywnie mnie zaskoczył. A jeszcze nie zmieniłem opon na właściwe.




Czy nie ma wad. Oczywiście, że ma. Z istotnych mam na razie jedną na liście. Silnik na niskich obrotach potrafi zgasnąć bez ostrzeżenia. Czasem ze startu z 1-ki, czasem przy toczeniu się i przy włączonej 2-ce w momencie puszczania sprzęgła nagle zgon. Nie daje wtedy znać szarpaniem, prychaniem itp jak o robi np. NAT czy KAT tylko nagle zgaśnie. I to zwykle w momencie newralgicznym jak ruszanie czy manewr na skrzyżowaniu. Żeby nie było - jak się w trakcie jazdy zejdzie na zbyt niskie obroty to szarpie i daj znać. Gaśnie tylko gdy wciśnięte jest sprzęgło i nie dodało się dużo gazu przy puszczaniu sprzęgła. To mi wyglada na dziwne zaprogramowanie kompa lub zbyt ubogą mieszankę, ale pojeździmy zobaczymy. Dokładnie tak samo robi BMW F800.

Drugi temat to płyta pod silnik. Przy zjeżdżaniu z asfaltu trzeba fabryczną wymienic, a nic nie jest jeszcze dostępne. Na drugim zdjęciu widać może jak krótka jest. Za nią jest katalizator i kiwaczka niczym nie osłonięte.
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem