Już widać powoli koniec.
Tokarz miał mi dać części w tamtym tygodniu, ale ma dużo roboty i jest opóźnienie. Podobno części mają być na weekend.
Ostatnio doszły nieszczęsne zaworki powietrza i przerobiłem fabryczny korek puszki na zaworek, na gotowo. Potrzeba do tego wiertła 7.8mm i czerwonego loctile do zabezpieczenia wentyla. Sam wentyl posiada oring, ale dla bezpieczeństwa nażygałem też silikonu (u mnie reinzosil).
Teraz kiszę puszkę powietrza w słoiku i mam nadzieję, że nie będzie żadnego wycieku powietrza (aktualnie jest tam mały bąbel powietrza, nie udało mi się zamknąć słoika bezbąblowo)
Z ciekawostek będzie jeszcze próba użycia skarpety neoprenowej pod sprężyną, w celu odcięcia sztycy amora i uszczelniaczy od świata zewnętrznego.
Jeszcze do szczęścia brakuje mi pudełek/woreczków na zestawy, instrukcji i pewnie jeszcze czegoś o czym zapomniałem
Sent from my SM-J600FN using Tapatalk