Cytat:
Napisał rrolek
A propo opuszczania: co znaczy dla zawieszenia "DUP" z tych kilku centymetrów? Łomot jest, fakt, ale serce wam z żalu od tego nie pęknie.
|
Nie o zawieszenie chodzi, tylko o inne rzeczy, które można przy okazji zniszczyć na zasadzie crash-testu. Ja na przykład wybiłem sobie w garażu dziurę w posadzce z żywicy. Ot zrobiłem DUP! lekkim endurakiem (105kg) z rozłożoną nóżką.