Co do przebiegu: pewnie, że mogło nie być grzebane przy liczniku - w Afryce nie ma takiej potrzeby. Pytanie tylko ile razy licznik sam z siebie przekrecił się o cały obrót powracjąc do wyjściowej pozycji 00000,0 km i rozpoczynając "nowe" życie.
Motocykl z kraju gdzie sezon trwa cały rok i nakulane 3500 km rocznie