Witaj. Przejechałem z motocyklami na przyczepie kilka tysięcy km i podstawowym elementem jest bezwzględne zamocowanie motocykla za pomocą czterech pasów. Osobiscie dociągam motocykle na sprężynach mniej więcej o 2/3.
Nie wolno motocykla stawiać na centralnej podstawce ani na bocznej. Dlatego jesnoślad Mocuje się za pomocą czterech pasów ponieważ jeśli któryś puści to pozostałe trzymają.
Jest jeszcze jedna ciekawostka: końcówki pasów które są zaczepione o Koluszka w przyczepie dobrze jest przymocować z pomocą kawałka drutu.
Chodzi o to, że w momencie kiedy jedziesz po dziurach i motocykl podskoczy to wtedy pasy na moment delikatnie się luzują i mogą wyskoczyć. Jeśli Haki pasów, które trzymają w jarzmach w przyczepie sa zabezpieczone zwykłym drutem to nie wyskoczą.
Jest to sprawdzony patent przy przewozie motocykli. Zaznaczam, że nigdy nie zaczepiam pasów o ranty, belki przyczepy a wyłacznie o okrągłe zaczepy.
__________________
... wolność i przestrzeń niczym nieograniczona ...
|