Zabrzmi to może zabawnie, ale... w lasach, szczególnie w rejonach podgórskich trzeba uważać na... misie. Na Bałkanach jest ich sporo. Na poniższej fotce cwaniak napotkany przy jakże uczęszczanej Transfogaraskiej. Co prawda to Rumunia, ale misie nie uznają granic, a bałkańskie góry i lasy to ostoja dzikiej zwierzyny. Warto zaopatrzyć się w jakiś środek odstraszający, w razie gdyby zwyczajowe klaskanie, darcie ryja i inne hałasy nie pomogły.
|