Szanowni,
bezplan jest taki by samotnie (albo nie) polecieć sobie na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację by w jakiś sposób odkręcić w kierunku PL.
Tak naprawdę to nie wiem jak to będzie.
Generalnie standardowo jazda od rana do nocy. Zero zwiedzania. Jadę i ciesze się jazdą. Spanie po krzakach. I takie tam...
Pytanie o noclegi namiotowe na dziko.
Zakładam, że w tych krajach się da ale, że nie mam doświadczenia dlatego prośba do Was o info.
Poza tym jeżeli są w tych krajach tematy na które trzeba uważać to wiecie rozumiecie.
Wiem, że to nie jakieś cuda ale zawsze, nie?
Z góry dzięki.