Wczoraj na autostradzie w okolicy Boloni. 6 st, deszcz że aż ciemno i oczywiście guma w tylnym kole. Gwóźdź chwyciłem z pewnością na stacji paliw. Dobrze, że miałem dętkę bo rozcięcie było ok 10 cm. Założyłem HD. Dziś w Livorno spróbuję kupić coś na zapas. Przyznam, że wolałbym mieć bezdętkowe bo sznurek załatwił by temat w 10 min