Berlińscy kumple rok temu se pykali w offie w niedziele po obiedzie. Na ich oczach jeleń tak samo wyskoczył z krzaków jak na filmie i tak samo upadł motocyklista. Oprócz złamania karku nie miał innych obrażeń. Zginął na miejscu. Niezbadane są wyroki boskie...
|