Już na Słowacji będzie problem. To nie Polska że nikogo nie interesuje co i kogo sprzęt się przewozi. Nie wspomnę że w zależności od tonażu kat B+E lub C+E. Jak ta druga to szkolenie na przewóz rzeczy czyli jak niektórzy mówią"zawodowe prawo jazdy" Wieziesz nie swoją własność więc dla nich wykonujesz działalność gospodarczą. Nie jest to takie proste jakby to z boku wyglądało. Zresztą podobnie może być w Czechach. Kiedyś chciałem jeździć z moto do Chorwacji więc znający realia ostrzegali przed problemami.
|