Cytat:
Napisał wasilczuk
siema.
rozumiem że mówisz oczywiście o mocowaniu przednim. ja też nie chciałem tego spawać choć mogłem ale wymyśliłem przeróbkę bez spawania i pancerną na wieki. polega ona na tym, że tuż nad tymi uszkami idą przez ramę dwie szpilki mocujące łapy, na których jest zamocowany silnik. pod te szpilki przykręciłem dwa kawałki kątownika, do których przyspawałem długie nakrętki. kątownik 25 albo 30 mm. to tak w wielkim skrócie i uproszczeniu.
przejechałem z tym 2 sezony i nic się nie dzieje.
mogę zrobić takie coś za 50 zł i wysłać ;D
|
Czy temat aktualny? Można zamówić?